Wysłany: 2010-07-31, 12:27 Pochwalmy się kontuzjami ;)
Moje drobne kontuzje to złamane paznokcie, co raczej nie nazwałabym kontuzją ale codziennością szczypiornistek, 2 x złamany ten sam palec i najpoważniejsza kontuzja - uszkodzona łękotka. Ale nie jest źle, koleżanka z drużyny złamała kość piszczelową i 5 miesięcy nie ruszała się z łózka
Co prawda częściej gram w siatę niż w ręczną ale muszę przyznać, że łatwiej u mnie o kontuzje w ręcznej. Wiadomo, jest to sport kontaktowy, nieraz trzeba się mocno rozpychać żeby wywalczyć piłę. Do mojej najpoważniejszej kontuzji zaliczam skręcenie obojczyka - oj bolało...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies stron grupy WEB-COM.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.