Znalezionych wyników: 37

Z rolkami jest tak, że im droższy model, tym jest lepszy, bardziej wytrzymały, z trwalszych materiałów wykonany. Ja osobiście mam zaufanie do marki Powerslide, jeżdże na rolkach fitnessowych tej marki już dobrych parę lat, więc myślę, że wiem co mówię :).

Moge ci polecić taki model:

http://www.asport.pl/p/20...-s4-powerslide/

Zwróć uwage na kompozytowa konstrukcję, która jest niemal nie zniszczalna, anatomicznie ukształtowane, dopasowujące się termicznie do kształtu stopy wewnętrzne wkładki, które są po prostu bardzo wygodne. Wiem, że cena może się wydawać spora, ale 700 pln to kosztują dobre rolki fitnessowe, a na szybkościowe, które ci się nie rozpadną po jednym sezonie, trzeba wydać więcej.

Zastanawiam się nad kupnem deski. Na nartach jeżdżę od ćwierćwiecza i teraz chciałabym spróbować czegoś innego. Nie wiem jaką deskę mam kupić, jakie ma mieć parametry itp. itd.? No i oczywiście buty i wiązania - na co powinnam zwrócić uwagę przy zakupie, żeby nie wyjść na kompletną amatorkę w sklepie?

Nieopłacona reklama jest niedopuszczalna na forum. W celu nawiązania współpracy proszę o kontakt z redakcją. Pozdrawiam.

Jak myślicie, ile spala się skacząc na trampolnie? I jaką trampolinę kupić najlepiej (wymiary itp.)?

Jakie znacie stereotypu na temat fitnessu?

Ja np. taki, że "im więcej się ćwiczy, tym lepiej" - tymczasem mięśnie potrzebują czasu by się zregenerować. Poza tym kilkugodzinne sesje "brzuszków" mogą nam zupełnie rozwlaić plecy i kręgosłup.

Albo "jak ćwiczyć/biegać/pływać to tylko na czczo" lub "po treningu nic nie jem" i efekt jest taki, że organizm zamiast spalać tłuszcz to spala mięśnie, więc efekt jest odwwrotny niż zamierzony.

Wiadomo, że sport to zdrowie, tylko co ćwiczyć i jak, kiedy ma się słabe serce? Wiadomo, że jakaś aktywność fizyczna musi być, choćby po to, by się nie roztyć. Ale bieganie np. odpada. Co w takim razie możecie polecić?

BMI nie obliczasz dla swojej wagi w ciąży, tylko dla wagi sprzed ciąży. Dzięki temu możesz dowiedzieć się, ile przybierzesz na wadze. I tak, w zależności od wyniku BMI może to być:

BMI poniżej 19 – niedowaga, w czasie ciąży możesz przytyć 13 – 16kg
BMI 19 – 25 – prawidłowa masa ciała, możesz przytyć 11 – 13kg
BMI powyżej 25 – nadwaga, możesz przytyć 10 -11kg
BMI powyżej 30 – otyłość, możesz przytyć do 10kg

To oczywiście nie jest regułą, zdarza się, że kobieta z lekką niedowagą utyje bardziej niż kobieta z nadwagą.

Pływanie jest naprawdę super, polecane przy schorzeniach kręgosłupa. Sama znam jedną kobitę z 10-cm metalową belką w kręgosłupie, która jeszcze nie jeździ na wózku tylko dzięki temu, że kilk arzy w tygodniu jest na basenie :-)

.

Wydaje mi się że nie, ale zawsze warto zadzwonić do stadniny i zapytać.

Lato się zaczyna, trzeba zrzucić parę kilo. Co jest dla was skuteczniejsze, fitness czy siłownia?

Wspaniale działa na boczki i talię, stanowi przy tym niezłą zabawę. Nie mówię o takim zabawkowym, lepiej kupić porządne gimnastyczne, ze sklepu sportowego. To nie jest droga inwestycja, a bardzo popłacalna. Fakt że trzeba mieć trochę miejsca w domu, a w zagraconych blokowych mieszkaniach ciężko o takie niestety.

Żeby wybrać odpowiednie, trzeba je przetestować w klepie, najlepiej kręcić nim od 30 sekund do minuty. Jeśli dacie radę utrzymać je na biodrach, to bierzcie. Jakby spadało, albo kręciło się ciężko lub krzywo - to nie ma co w nie inwestować.

Jeśli chodzi o skuteczność to słyszałam, że 2 razy w tygodniu po 20 minut wystarczy żeby zrzucić w ciągu miesiąca od 1 do 2 cm w talii.

W tym wątku skupimy się jedynie na treningu ramion, a konkretnie tricepsu. Tą część łatwo zaniedbać,a wtedy wystarczy kilka miesięcy bez ćwiczeń i już mamy zwisającą galaretę :-(

.

Podane przez mnie ćwiczenia wykonuje się 2 razy w tygodniu, obciążeniem mogą być hantelki, ale wystarczą zwykłe butelki z wodą.
W każdym ćwiczeniu trzeba pamiętać o prostych plecach i spiętych mięściach brzucha!!!

Ćwiczenia zostały zapożyczone m.in. z magazynu Fitness z 2006 roku.

1. ROZCIĄGANIE TRICEPSA
Stań prosto, unieś jedno ramię ponad głową i zegnij łokieć w taki sposób, że ręka znajdzie się za głową.
Drugą ręką chwyć łokieć, zrób wydech i delikatnie pociągnij łokieć za głowę, aż poczujesz rozciąganie.
Zmień ramiona i powtórz rozciąganie drugiego tricepsu.

2. POMPKI NA PORĘCZACH / ŁÓZKU/ KRZEŚLE
Usiądź na krześle, łóżku, stepie, nogi lekko ugiete, stopy płasko na podłodze. Oprzyj wnętrze dłoni na poręczy. Wolno wykonaj ruch, tak jakbyś ześlizgiwała się z krzesła, uginając ręce w łokciach. Wolno wróć do pozycji wyjściowej – wyprostowanych ramion- bez siadania.

3. TRICEPS PUSH-UP
Połóż się na lewej stronie, nogi złączone, lekkko ugięte. Lewa ręka ma leżeć na prawym biodrze, a prawa oparta o podłogę (na wprost lewego ramienia). Wspierając się na prawej ręce prostuj ją w łokciu unosząc do góry ciało. Po wykonaniu ruchu bardzo wolno wracaj do pozycji wyjściowej, tylko że bez dotykania ciałem podłogi.

4. JASKÓŁKA
Weź do ręki hantelki. Przyjmij wyprostowaną pozycję i stań w lekkim rozkroku. Pochyl się do przodu tak, aby tułów był równoległy do podłoża. Lewą nogę podnieś do góry, jednocześnie uginając w łokciu prawe ramię pod kątem prostym.

5. PODNOSZENIE HANTELEK
Stań w lekkim rozkroku, hantelki trzymając w dłoniach skierowanych do siebie. Wykonaj ruch podnosząc lewą sztangielkę do góry (bez skręcania w stawie łokciowym), opuszczając lewe ramię w tym samym czasie wykonujemy podobny ruch prawą ręką.

Mam nadzieję, że mój zestaw okaże się przydatny, pozdrawiam :-)

.

Ja się zawsze staram trochę porozciągać, choćby lekko rozgrzać newralgiczne miejsca czyli stopy, łydki, ręce - bo tam mnie najczęściej dopada skurcz.

Za jogą przede wszystkim stoi cały system religijno-filozoficzny, więc nie są to tylko ćwiczenia.

W jodze - mam na myśli taką prawdziwą - a nie to co praktykuje się w klubach fitness - ćwiczenia są jedną z form medytacji. Mają na celu kształtowanie ducha przy współudziale ciała, panowanie nad zachciankami, emocjami, panowanie również nad zmysłami - aby były nam poddane w procesie duchowego rozwoju.

Natomiast pilates to jedynie ćwiczenia. Nic za nimi nie stoi, żadna filozofia. Stanowią połączenie baletu, jogi, stretchingu.

Pilates jest dynamiczniejszy od jogi, bo zakłada ruch, w jodze ważna jest statyczność - czyli przebywanie dłuższy czas w jednej pozycji.

Jeśli zależy Ci li tylko na ćwiczeniach, nie chcesz odczuwać skutków że tak powiem, babrania się w innych systemach filozoficznych (osobiście uważam że jest to niewskazane dla osób z naszego kręgu kulturowego, których głównym wyznaniem jest katolicyzm, można sobie napytaćvbiedy w znaczeniu duchowym, poza tym Kościół Katolicki przestrzega wiernych przed uprawianiem jogi, poczytując to jako grzech) - to polecam pilates.

Do tej pory jeździłam na zwykłych nartach, starego typu. Teraz wreszcie stwierdziłam, że na nowy sezon kupię sobie carvingi. Tylko totalnie nie wiem, od czego zacząć, czym się kierować przy wyborze, czy wzrostem, wagą, stopniem zaawansowania? Nie chciałabym wyjść w sklepie na cielątko, które nic nie wie ;-)

.